Poezja jest dobra na wszystko

W terminie „poezja dla dzieci” mieszczą się nie tylko dzieła wybitne, ale też małe i proste formy, które towarzyszą życiu dziecka, a szczególnie jego zabawie. Można tutaj wymienić: rymowanki, rozbudzanki, wyliczanki, zagadki, usypianki, klaskanki, itp.  Te małe, rymujące się formy literackie, nazywane folklorem, są najczęściej przekazywane ustnie. Zrodziły się one w trakcie zabawy i zabawie służą. Zabawa w życiu dzieci ma ogromne znaczenie, gdyż w jej trakcie dojrzewa osobowość dziecka. Bawiąc się mały człowiek biega, skacze, rymuje i śpiewa, a przy tym rozwija swoje zdolności intelektualne, ruchowe, językowo – literackie, a także muzyczne i teatralne. Dziecko bawi się nie tylko przedmiotami, ale także myślami i słowami. Spontaniczność czynności wykonywanych w czasie zabawy przynosi dziecku radość i zadowolenie.

Skoro wierszyki i rymowanki mogą towarzyszyć budzeniu się i zasypianiu dziecka, jego zabawom ruchowym i intelektualnym, rozwijać słownictwo, poprawiać dykcję, pobudzać do myślenia, fantazjowania i własnej twórczości, być dobrym materiałem na piosenkę czy teatrzyk, nie jest przesadnym stwierdzenie, że poezja jest dobra na wszystko. I chociaż maluch, który zasmakował w bawieniu się słowami, z pewnością wyrośnie z prostych form lirycznych, to rozbudzony apetyt sprawi, że będzie częstym gościem w świecie wielkiej poezji i literatury.

Poezja, ta pisana przez duże „P”, okazała się też dobrym pomysłem na spędzenie niedzielnego popołudnia. 18 grudnia w GOKiW w Wielopolu odbył się finał konkursu organizowanego corocznie przez Bibliotekę GOKiW pod hasłem „Recytacja jednego wiersza”. Oprócz dzieci, które zwyciężyły w eliminacjach, impreza zgromadziła rodziców i rodzeństwo recytatorów, była też obecna Krystyna Wlezień – wicewójt gminy Wielopole oraz radni: Wiesław Pyc i Marek Mucha. Wśród 46 finalistów komisja w składzie: Maria Kozińska –dyrektor MiPBP w Ropczycach, Elżbieta Lech – polonistka pracująca w SP w Broniszowie oraz Dorota Łuszcz- z-ca dyrektora GOKiW wyłoniła następujące grono laureatów:

w kategorii I (klasy I-II SP):

– I miejsce: Milena Wójcik z Wielopola

– II miejsce: Łukasz Tokarski z Glinika

– III miejsce: Gabriela Wojnarowska z Berdechowa

Wyróżniono: Kamilę Sokołowską z Berdechowa, Karolinę Wajdę z Brzezin i Wiktorię Burdzy z Nawsia.

w kategorii II (klasy III-IV SP)

– I miejsce: Patrycja Błoniarz z Wielopola

– II miejsce: Aleksandra Kut z Berdechowa

– III miejsce: Sylwia Szydło z Nawsia

Wyróżniono: Katarzynę Góra z Wielopola, Norberta Bysiewicza z Berdechowa oraz Dagmarę Sikora z Brzezin.

w kategorii III (kl. IV-V SP)

– I miejsce: Zuzanna Wójcik z Wielopola

– II miejsce Aleksandra Wajda z Glinika

– III miejsce: Kamil Kurowski z Berdechowa

Wyróżniono Katarzynę Pyc z Wielopola oraz Paulinę Mucha z Nawsia.

Pani wicewójt oraz panie z jury wręczyły zwycięzcom pamiątkowe dyplomy i nagrody książkowe. Recytacje dzieci oceniła w swym wystąpieniu Maria Kozińska, gratulując im równocześnie zakwalifikowania się do finału. Krystyna Wlezień wyraziła uznanie za owocną współpracę Ośrodka Kultury ze szkołami oraz życzyła jej kontynuacji.

Składamy podziękowania dzieciom, ich rodzicom, członkom jury, przedstawicielom władz samorządowych, a także dyrektorom szkół i pedagogom zaangażowanym w przeprowadzenie konkursu. Wśród tych ostatnich szczególnie dziękujemy: Barbarze Pieczonka, Elżbiecie Skałuba, Zofii Święch, Wiesławie Wojnarowskiej, Małgorzacie Wilk, Beacie Kruczek oraz Marzenie Drygaś – Kalisztan.

Dzieci maja ogromny potencjał twórczy, często ukryty z powodu naszych zaniedbań. Mają też odwagę spontanicznego wyrażania własnych uczuć i pomysłów, gdyż jeszcze nie  stosują się od konwenansów. Gdybyśmy chcieli, moglibyśmy się od nich wiele nauczyć, chociażby fantazjowania i wrażliwości. Jak pisał A. de Saint-Exupéry Tylko dzieci potrafią zatknąć kij w piasku, uznać, że jest królową  i obdarzyć go miłością. Zachęcam Czytelników do słownej zabawy z dziećmi przy pomocy już istniejących rymowanek, a także do tworzenia nowych. A oto przykład zabawnej usypianki, którą można wykorzystać w momencie układania dziecka do snu:

Dobranoc. Pchły na noc.

Karaluchy pod poduchy,
a szczypawki do zabawki.
Nietoperze za kołnierze,
a biedronki do skarbonki.

Ślimaki w kozaki.
Krety do skarpety.
Mrówki do kryjówki.
Szczury do rury.

Dobranoc. Kolorowych snów.
Rano zobaczymy się znów.

 

Maria Wójcik

 

 

Skip to content