Gżegżółka i spółka

Słowo gżegżółka, kojarzące się wszystkim raczej z ortografią niż z ornitologią, oznacza po prostu kukułkę. Termin ten wywodzi się od słów zezula, zazula, zuzula, gdyż tak określano gwarowo tego ptaka. Mówiono też żeżulka, żegżułka, a w końcu dołożono jeszcze jedno „g” i zamieniono „u” na „ó”. I takim to sposobem poloniści uzyskali jednowyrazowy test na znajomość wyjątków ortograficznych, bo zgodnie z polskimi zasadami wyraz ten powinno się zapisywać grzegrzułka.

Z podobnym, ale już wielowyrazowym testem, zetknęli się uczniowie klas V i VI szkół podstawowych z terenu gminy Wielopole biorący udział w konkursie „Zostań mistrzem ortografii”. Finał konkursu odbył się 28 maja w Bibliotece GOKiW w Wielopolu. Wśród 18 finalistów najlepszą znajomością zasad ortograficznych wykazali się:

I miejsce: Paulina Andreasik z Nawsia (kl. VI)

II miejsce: Katarzyna Pszonka z Nawsia (kl. VI)

III miejsce: Zuzanna Wójcik z Wielopola (kl. VI)

Wyróżniono: Joannę Piękoś z Wielopola (kl. V), Magdalenę Kolebuk z Glinika (kl.VI) oraz Justynę Cabaj z Glinika (kl. VI).

Panie z jury: Wiesława Wojnarowska – polonistka z SP w Berdechowie, Dorota Łuszcz – zastępca dyrektora GOKiW oraz Wiesława Śledziona – bibliotekarka wręczyły laureatom konkursu pamiątkowe dyplomy oraz nagrody w postaci gier planszowych. Wszystkim uczestnikom konkursu oraz nauczycielom zaangażowanym w jego przeprowadzenie serdecznie dziękujemy.

Czasami dobrze jest zapoznać się z etymologią wyrazu i jego historią, bo wówczas, będzie on dla nas  bardziej zrozumiały i łatwiejszy do zapamiętania. Na koniec zadanie dla dociekliwych: co to jest piegża i dlaczego właśnie tak się ten wyraz zapisuje? Nagrodą za rozwiązanie tej zagadki niech będzie satysfakcja i zapamiętanie pisowni tego kolejnego wyjątku.

 

                                                                                        Maria Wójcik

Skip to content